Miesięczne archiwum: Kwiecień 2017

West-Brom-vs-Liverpool-600x0-c-default

Wielkanocny wyjazd

W najbliższą niedziele, tj. 16.04 br. drużyna Liverpoolu pojedzie do West Bromwich by rozegrać spotkanie 33. kolejki z tamtejszym West Bromwich Albion. Podopieczni Jurgena Kloppa zmierzą się z drużyna zajmującą 8. miejsce w ligowej tabeli. Ta pozycja wcale nie jest dobrą prognozą dla zawodników z Anfield, bowiem niestety Liverpool gorzej radzi sobie w spotkaniach z teoretycznie słabszym rywalem. Jak wiemy, podopieczni Jurgena Kloppa cierpią na syndrom Janosika- „bogatym” zabierają punkty, a biednym „oddają”. Ze względu na ten fakt oraz na  zmienną formę Liverpoolczyków nie można ich postawić w roli zdecydowanego faworyta. Ponadto  korzyść gospodarzy na pewno przemawia fakt gry przed własną publicznością oraz brak Sadio Mane, Jordana HendersonaAdama Lallany w podstawowym składzie przyjezdnych.  WBA mają większy komfort psychiczny, gdyż to The Reds mają coś do udowodnienia swoim fanom, bowiem chcą pokazać,  że w końcu są w stanie zakwalifikować się do Ligii Mistrzów.

Stoke-vs-Liverpool

wejście smoków

Stoke City vs Liverpool 1:2

Po męczącym starciu, za sprawą dwóch Brazylijczyków podopieczni Jurgena Kloppa wygrali z The Potters na Britannia Stadium 8. kwietnia br. Od początku spotkanie układało się pod dyktando zawodników ze Stoke, już w  3 minucie do siatki Simona Mignolet’a, ze spalonego trafił Shaqiri. Na szczęście Liverpoolczyków- bramka nie została uznana. Niestety nie pobudziło to zawodników z Anfield. Ciągle częściej atakowali Garncarze, aż tuż przed przerwą na gola na 1 do 0 strzelił Walters. Obraz gry zmienił się w drugiej części spotkania, kiedy po stronie The Reds pojawili się Firmino i Coutinho. Za sprawą tego drugiego, w 70′ potyczki doszło do wyrównania, a po dwóch minutach było już 1:2 dla gości. Obaj ze zmienników spisali się znakomicie i dzięki nim 3 punkty trafiły do miasta Beattlesów. Aż strach pomyśleć jak będą wyglądały mecze The Reds kiedy do skutku dojdzie transfer Cou do FC Barcelony….

bramki i najciekawsze akcje z meczu

https://www.youtube.com/watch?v=7WpLICCqLb0

statystyki

http://www.flashscore.pl/mecz/GxKDsCz0/#statystyki-meczu;0

zdjęcia z meczu

http://kowallosu.prv.pl/stoke-city-vs-liverpool-8-04/

 

liverpool-everton-premier-league_3451526

(nie)szczęśliwe debry dla Liverpoolu

(nie)szczęśliwe derby dla Liverpoolu

Miasto Beattlesów jest czerwone! Takie zdanie mogło paść z ust wszystkich fanów Liverpoolu po derbowym spotkaniu z Evertonem 1. kwietnia br. Już w 8 minucie na The Kop wybuchła fala radości za sprawą precyzyjnego trafienia najskuteczniejszego z liverpoolczyków- Sadio Mane. Nie spowodowało to jednak obniżenia tempa spotkania. Goście bez przerwy atakowali bramkę Simona Mignolet’a. Jak się okazało- skutecznie, bowiem w 28 ‚ spotkania doszło do wyrównania wyniku za sprawą debiutanta w drużynie The Toffees- Matthew’a Pennington’a, który wykorzystał zamieszanie pod bramką Liverpoolu i z niedalekiej odległości umieścił piłkę w siatce. Liverpoolczycy nie pozostali dłużni i już 3 minuty później wyszli na prowadzenie dzięki bramce Philippe Coutinho. Po zmianie stron plac gry opuścił strzelec pierwszej bramki – Sadio Mane. Na nieszczęście podopiecznych Jurgena Kloppa, w 57′ Senegalczyk doznał urazu wykluczającego go z gry do końca sezonu. W tym momencie całe Anfield zamarło. Jak to możliwe, że najlepszy strzelec The Reds nie pomoże swojemu zespołowi do końca sezonu? Po tej nieprzyjemnej sytuacji, za kontuzjowanego Mane na boisko wszedł Divock Origi, który ustalił wynik derbów na 3:1, pocieszając tym samym fanatyków FC Liverpoolu. Wielką radość całemu Anfield sprawił także Alexander-Arnold. Wychowanek Akademii bardzo dobrze wykorzystał dane mu minuty gry i dwukrotnie zmusił bramkarza Evertonu do interwencji. Podsumowując to spotkanie, chyba nie można wystawić jednogłośnej oceny. Bez wątpienia, podopieczni Jurgena Kloppa sprawili swoim fanom wiele radości wygrywając najważniejsze spotkanie w sezonie i pokazanie naprawdę dobrego footballu. Jednak na pewno każdy kibic The Reds ma z tyłu głowy myśl, że FC Liverpool w tym sezonie nie wygrał żadnego spotkania, gdy w składzie nie było Sadio Mane….

bramki i najciekawsze akcje z meczu

https://www.youtube.com/watch?v=tnL3kHErt-Q

statystki derbów

http://www.lfc.pl/65964/statystyki

zdjęcia z derbów możecie zobaczyć tutaj

http://kowallosu.prv.pl/liverpool-vs-everton-1-04/